Czas na zielone światło dla rowerzystów!

Ruszają bydgoskie konsultacje społeczne dotyczące kolejności realizacji dużych inwestycji w naszym mieście. Zależy nam na rozwoju infrastruktury rowerowej w Bydgoszczy, dlatego uznajemy to wydarzenie za jedno z najważniejszych w historii rozwoju ruchu rowerowego nad Brdą.

Brzmi to może dość górnolotnie, ale jest to bezprecedensowe wydarzenie i za chwilę wyjaśnimy, dlaczego tak jest.

Po co te konsultacje?

Planowanie wielomilionowych inwestycji jest bardzo trudne i od pomysłu do zakończenia budowy często mija kilka, kilkanaście, a niekiedy i kilkadziesiąt lat. Lista dużych inwestycji, o których zresztą Miasto mówi od dłuższego czasu, jest długa, ale finansowe problemy samorządowców w Polsce sprawiły, że o ich realizacja jest trudniejsza niż dotychczas. Prezydent Bydgoszczy, Rafał Bruski postanowił więc oddać głos mieszkańcom i postawić przed wszystkimi pytanie: które z inwestycji są najważniejsze? Lista inwestycji poddana pod głosowanie wzbudza sporo emocji, my moglibyśmy jeszcze dorzucić naszą opinię, ale wolimy skupić się na faktycznym działaniu. Patrzymy bowiem dwuwymiarowo na te konsultacje – z jednej strony jest to ustalenie priorytetów inwestycyjnych, ale z drugiej pokazanie, która grupa społeczna w Bydgoszczy ma większe znaczenie. To głosowanie pokaże całemu Miastu, ilu mieszkańcom zależy na rozbudowie infrastruktury rowerowej. To trochę tak jakby Prezydent Bruski powiedział: „Sprawdzam!”.

Jak głosować?

Kilka słów o konsultacjach. Potrwają one od 22 marca do 21 maja br. Można wziąć w nich udział za pomocą strony internetowej www.bydgoszcz.pl/wybieramy lub w sposób tradycyjny, poprzez wypełnienie karty do głosowania, które trafią do naszych skrzynek. Każdy mieszkaniec Bydgoszczy może wypełnić taką kartę tylko raz, wskazując maksymalnie trzy inwestycje.

Jeden punkt szczególnie ważny

Na liście inwestycji znalazło się piętnaście pozycji, a dla nas priorytetowa jest jedna – zwiększenie wydatków na infrastrukturę rowerową. Brak odpowiednich funduszy na rowerowe inwestycje jest hamulcem rozwoju infrastruktury rowerowej, a te konsultacje mogą wreszcie pomóc, aby zapaliło się zielone światło dla rowerzystów! Co się kryje pod tym punktem? W styczniu pisaliśmy o planie rowerowych inwestycji na lata 2021-2025 (więcej można przeczytać tutaj). Z jednej strony Miasto deklaruje ich realizację w wyznaczonym terminie, ale patrząc na to realistycznie, w miejskiej kasie może zabraknąć na to funduszy. Powodem może być to zjawisko, które obserwujemy już od dłuższego czasu, czyli wzrost cen na rynku budowlanym. Z tego powodu wiele projektów w Polsce przechodzi problemy z realizacją. Dobry wynik osiągnięty w tych konsultacjach będzie dla nas i dla Miasta zabezpieczeniem funduszy na ten potencjalny wzrost kosztów, bo głosujemy na zwiększenie deklarowanej już kwoty. Zdajemy sobie też sprawę, że ten pięcioletni plan nie zaspokaja w pełni potrzeb mieszkańców Bydgoszczy korzystających z roweru. Mieszkańcy Fordonu wyliczą nam bez problemu listę ulic w największej dzielnicy Bydgoszczy, gdzie jeszcze powinna znaleźć się infrastruktura rowerowa, czy też zwracają uwagę na konieczność przeprowadzenia remontu już istniejącej tam infrastruktury. Na połączenie z centrum miasta czekają również mieszkańcy Łęgnowa czy osiedla Leśnego. Poza tym brakuje wciąż bezpiecznego przejazdu przez ul. Glinki aż do Bydgoskiego Parku Przemysłowego. A co z zagęszczeniem infrastruktury rowerowej w centrum miasta czy remontem dróg rowerowych, które „rowerowe” są tylko z nazwy? Właśnie tym wszystkim inwestycjom ma służyć owe zwiększenie wydatków na infrastrukturę rowerową, na które będziemy głosować w tych konsultacjach.

Można wybrać trzy inwestycje

Każdy głosujący może wskazać maksymalnie trzy inwestycje, a tych rowerowych nie brakuje. Na co jeszcze możecie głosować, aby zapaliło się zielone światło dla rowerzystów?

– rewitalizacja bulwarów nad Brdą – tak, pod tym pojęciem kryje się infrastruktura rowerowa! Mowa o bulwarach na odcinku Most Bernardyński – Most Pomorski, gdzie po północnej stronie jest zaprojektowana już droga dla rowerów, tylko wciąż brakuje środków na jej realizację.

– rewitalizacja Kanału Bydgoskiego – Kanał Bydgoski jest wciąż niedoinwestowaną perełką Bydgoszczy. Jego rewitalizacja opiera się w dużej mierze na stworzeniu dróg rowerowych, którymi będzie można poruszać się wzdłuż Kanału Bydgoskiego.

– budowa chodnika i drogi rowerowej wzdłuż Trasy Uniwersyteckiej. Najsłynniejszy most Polski wciąż czeka na dobudowanie brakujących elementów i te konsultacje są szansą na przyspieszenie tej inwestycji.

To są inwestycje, które również powinny znaleźć się w kręgu Waszych zainteresowań. Jakby było mało, na liście konsultacji są jeszcze dwa punkty związane z infrastrukturą rowerową, ale ich nie polecamy Waszej pamięci. Pierwszy to przebudowa ulicy Nakielskiej, gdzie jest planowana droga dla rowerów. Ta inwestycja musi dojść do skutku, niezależnie od wyniku konsultacji, bo stan Nakielskiej jest powszechnie znany. Drugim takim planem jest trasa W-Z, ale koszt jej budowy jest tak wysoki, że naszym zdaniem nie powinna znaleźć się w tym zestawieniu, bo jej realizacja i tak jest uzależniona od zewnętrznych funduszy.

W Masie siła!

Zachęcamy Was, a Wy musicie zachęcić swoją rodzinę, sąsiadów i znajomych do głosowania na zwiększenie wydatków na infrastrukturę rowerową i pozostałe wymienione tutaj inwestycje. To od wyniku głosowania zależy, czy po latach stania najpierw na czerwonym, a później pomarańczowym świetle, w końcu zaświeci się zielone światło dla bydgoskich rowerzystów! Wynik tych konsultacji musi osiągnąć taką masę krytyczną, która pozwoli na zdobycie odpowiedniej (najwyższej 😊) liczby głosów oddanych na rozwój infrastruktury rowerowej.

Zakończymy powtórzeniem zdania z pierwszego akapitu: te konsultacje społeczne to jedno z najważniejszych wydarzeń w historii rozwoju ruchu rowerowego grodu nad Brdą.